-Folli!-Krzyknęłam kiedy dotarliśmy na miejsce.
Okazało się ,że Foll znowu beczała. Martwię się co to będzie za Alpha. No cóż.. miejmy nadzieję , że sobie poradzi. Ja i Rufus ruszyliśmy do jego jaskini. Była bliżej , więc zdecydowaliśmy , że po długim dniu prześpimy się u niego. Kiedy w końcu dotarliśmy do jaskini zaślepiła mnie różnorodność kolorów...
<Rufek?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz