wtorek, 25 listopada 2014

Od Folli CD Radioactive

Przewróciłam się aby uniknąć następnego ataku śnieżek. Sama błyskawicznie zebrałam trochę śniegu i zgniotłam w parę kulek. Radio przybiegł śmiejąc się aby ponownie mnie zasypać ja , jednak wpakowałam mu jedną z kulek do pyska. Ten wypluł ją na śnieg i otrzepał się , następnie skoczył na mnie, przytwierdzając tym samym do ziemi. Szamotałam się przez chwilę, jednak zmęczona w końcu dałam za wygraną. Radio powoli zszedł ze mnie, lecz nadal miał się na baczności.
-Dobra, dobra, wygrałeś.-Powiedziałam w napadzie śmiechu.
-Zgadza się.- Uśmiechnął się ukazując rząd białych, lśniących kłów.
-No to.. Twoją jedyną propozycją były śnieżki, tak?-Spytała dla pewności.

<Radio?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz