-Nie kłam.-Warknęłam.Oboje byliśmy geniuszami i byłam pewna,że on dobrze wie co odczuwa.
-Dobra,dobra..mam teorię.Ale uwaga..nie mam pojęcia czy to prawda.
-Nie przedłużaj tylko mów.-Powiedziałam zniecierpliwiona.
-Bo ja chyba..
<Aleee krótko!Cato odpisz.>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz